Powitanie
Cześć 😊.
I stało się... Zaczynam swoją przygodę z pisaniem. O czym będę pisać? O tym co dziś - tu i teraz. Dlaczego? 🤔 Bo w przeszłości babrać już się nie chcę. Nie twierdzę, że to moje"nie chcę" jest na zawsze... Dziś po prostu tam zaglądać nie zamierzam i tyle. A potem? Nie wiem, jeszcze tam mnie nie ma - liczy się tylko dziś, tu i teraz.
Dziś dowiedziałam się, że nie żyje mój kolega z technikum 😥. Popełnił samobójstwo. Jakoś nie chcę mi się w to uwierzyć, ponieważ pamiętam go jako faceta kochającego życie. Ożenił się z naszą koleżanką z klasy i mieli dzieci (nie wiem ile ale jedno na pewno). Zastanawiam się czy mam napisać do jego żony?... W szkole nie mieliśmy ze sobą zbyt wiele wspólnego, poprostu łączyła nas ta sama szkoła i klasa. A potem prawie 20 lat nic... Tak bywa... Z/w
Napisałam do jego żony.
R.I.P+++
Gdzieś słyszałam, że dla samobójców najgorszą opcją jest życie nadal.
Na świecie jest 7,6 mld ludzi, a w Polsce 38,41mln...
Wtorek 28 stycznia 2020r.